Quantcast
Channel: Rękodzieło Hanulka
Viewing all 1020 articles
Browse latest View live

Kto to taki? Biscorniaki!

$
0
0
W oryginale były oczywiście Kasztaniaki, czyli kasztanowe ludki - ale taka parafraza idealnie nadaje się na tytuł tego posta :)

O makowym biscornu już kiedyś pisałam, do poczytania tutaj.

Poppy Biscornu by Faby Reilly
Zweigart Belfast Linen 32ct, kolor Antique White
Nici DMC (bawełniane i metalizowane)
Czarne koraliki

Tym razem jednak przygotowałam tutorial jak zszyć taki igielnik. Poza tym - będzie mnóstwo zdjęć :)

Tworzenie biscornu zaczynam od wyszycia ramki. Jeśli korzystamy z gotowego wzoru, nie musimy martwić się o wymiary. Jeżeli jednak pokusimy się o stworzenie czegoś własnego, musimy pamiętać o niezwykle istotnej sprawie - ramka musi składać się z parzystej liczby ściegów i być kwadratowa (dotyczy to oczywiście przodu i tyłu).


Biscornu z krzyżykami i backstitchami:


Po dodaniu koralików, złotej nitki, ściegów Diamond Eyelet i Spider Web oraz petitków:











Po wypraniu, wysuszeniu i prasowaniu (trzeba uważać na koraliki!) odcinam nadmiar materiału, zostawiając ok. centymetra od brzegu:




Zaginam materiał wzdłuż ramki:



W taki sposób należy ustawić przód i tył aby zacząć zszywanie:


Nitkę zahaczam od spodu - na części którą będę zszywać od brzegu. Wyznaczam połowę na drugim kawałku materiału i tam wbijam igłę. Pomocne jest liczenie każdego zszywanego ściegu - aby się nie pomylić:


Przy zszywaniu wykorzystuję ścieg na okrętkę, igłę zawsze wbijam w ten sam sposób:



Zszywanie poszczególnych brzegów:






Na wypchanie zostawiam mniej więcej tyle miejsca (jedna ćwiartka i jedna połówka):



Do wypełnienia biscornu używam... wkładu do zwykłego jaśka z IKEA:


Tak wygląda po zszyciu:





Wybieram dwa pasujące (do siebie i do biscornu) guziczki:


Nitkę staram się zahaczyć na środku górnej części. Jednym ściegiem przymocowuję guzik:


Do spodniej części, jak najbardziej na środku, przykładam drugi guzik i tak ściskam biscornu, aby igła trafiła w otwór guzika. Wykonuję kilka takich ściegów, aby guziczki mocno się trzymały, a na środku biscornu zrobiło się wgłębienie:


Oto gotowe biscornu:



Na prośbę koleżanki wykonałam dwa znane mi już biscornu - makowe i jabłkowe. W produkcji jest już kolejne ;)


Apple Blossom Biscornu by Faby Reilly
Zweigart Belfast Linen 32ct, kolor Antique White
Nici DMC, koraliki Mill Hill




Mam nadzieję, że udało mi się przybliżyć kulisy tworzenia takich cudeniek. Zasada jest podobna jak przy zszywaniu zawieszek, tutaj trzeba jednak pamiętać o odpowiednim ustawieniu kawałków materiałów - to właśnie taki sposób szycia czyni te poduszeczki tak wyjątkowymi :)


Sierpień

$
0
0
Kolejny kafelek - tym razem naprawdę pachnący wakacjami, a do tego soczysty dzięki arbuzowi :D
Niestety pogoda się popsuła, co skutkuje zdjęciami nie najlepszej jakości...




Pokaż plecy!

$
0
0
Kilka dni temu Ela zorganizowała zabawę w pokazywanie pleców... czyli lewej strony robótek krzyżykowych.
Muszę przyznać, że od jakiegoś czasu chodził mi po głowie podobny pomysł - to znaczy nie zorganizowanie takiej zabawy, ale moje własne przyznanie się do tego, jak to u mnie wygląda od kuchni.
Okazja się nadarzyła, więc bawię się i ja.

Ale zanim przejdę do zdjęć...

Chodzę po blogach, obserwuję na facebooku jak to wygląda u moich koleżanek hafciarek i jedno muszę przyznać - ile nas, tyle metod zaczynania i kończenia nici, stawiania krzyżyków, przeciągania/nie przeciągania nici etc. I to jest najpiękniejsze w tym, co robimy!

Co do moich pleców - ja widzę ogromny postęp przez te lata od kiedy krzyżykuję. Na początku robiłam ogromne supły - żeby nitka została na lewej stronie rzadkiej kanwy. Czasem plątanina nici była tak gruba, że z trudem wbijałam igłę na prawej stronie. Był też taki czas (co mi strzeliło do głowy?), że potrafiłam nie odcinać kilkucentymetrowych końcówek nici - a one dyndały sobie wesoło po lewej stronie, przez co z czasem tworzył się tam naprawdę gruby dywan.

Po jakimś czasie zmieniłam metodę stawiania krzyżyków - w jedną stronę półkrzyżyki i powrót ściegiem kryjącym. Lewa strona zmieniła się od razu! Od tamtej pory krzyżyki stawiam zawsze w tę samą stronę, dzięki czemu nitka po lewej stronie układa się zawsze tak samo (oczywiście trochę inaczej wygląda to w przypadku pojedynczych krzyżyków czy tych stawianych w pionie/po skosie).

Wygląd spodu robótki zależy przede wszystkim od tego, w którą stronę stawia się krzyżyki. Inaczej będzie to wyglądało w przypadku półkrzyżyków w jedną i drugą stronę, inaczej jeśli od razu stawia się całe krzyżyki; inaczej jak ktoś wyszywa od góry, inaczej jeśli od dołu etc. Mniejsza plątanina będzie przy wzorach jednokolorowych, lub z małą ilością kolorów, większa przy HAEDach. Dla mnie ważne są dwie sprawy: konsekwencja i brak supełków.

Miałam nie lada problem z wybraniem prac do pokazania moich pleców. Po prostu w domu mam bardzo mało swoich prac...
Na szczęście będą to takie, które pokażą różnorodność materiałów i kolorów.
Nitkę zahaczam na prawej stronie (można o tym przeczytać TUTAJ), nitkę kończę na lewej, przeciągając ją pod kilkoma ściegami, nie robię supełków. Staram się nie przeciągać nitki po dużym fragmencie materiału - często wolę ją odciąć, zabezpieczyć i zacząć kolejne krzyżyki w nowym miejscu.
Wyszywając w ogóle nie myślę o lewej stronie. Zaglądam tam tylko przy kończeniu nitki i to patrząc na nią do góry nogami! Nie uważam więc, że jakoś przesadnie o nią dbam - wychodzi taka, bo dbam o prawą stronę i równe krzyżyki. Ale mam świadomość, że do ideału mi jeszcze daleko (mogłabym np. zostawiać krótsze końcówki nici, teraz wychodzą ok. 3-4 milimetrowe).

A teraz naga prawda o moich plecach.

Kanwa, krzyżyki i backstitche:


Kanwa, tylko krzyżyki:


 Kanwa, tył mojego salu herbacianego:


Len:





Zapraszam do wspólnej zabawy, której ideą (według mnie) jest pokazanie różnorodności naszych prac i technik, a nie ocenianie kto lepiej/gorzej wyszywa.

Dziękuję za liczne odwiedziny i komentarze :)

Sal herbaciany - English Breakfast tea

$
0
0
Kiedy publikowałam post o Earl Grey, pisałam że to moja ulubiona herbata. To prawda, jednak rzadko ją pijam.
Zdecydowanie częściej sięgam po English Breakfast tea, czyli mieszankę czarnych herbat pochodzących z Asamu, Cejlonu i Kenii-najpopularniejszą w brytyjskiej kulturze picia herbaty. Tradycyjnie podawana jest z mlekiem i cukrem do obfitego angielskiego śniadania.




Ostatnie zakupy

$
0
0
Dawno nie pokazywałam zakupów, a że nazbierało się tego trochę przez ostatnie tygodnie, postanowiłam podzielić się tym z Wami :)

Już kiedyś pisałam o carbootach/bootfairach, czyli wyprzedażach garażowych bardzo popularnych w UK.
Czasem udaje mi się znaleźć tam coś crafciarskiego, a jak mam wyjątkowe szczęście to nawet gazety i... zestawy do haftu :)
Kilka tygodni temu za kilka funtów kupiłam takie zestawy - radość tym większa, że dołączony materiał wygląda bardziej na len niż kanwę ;)


Brytyjski Lidl mnie zaskoczył ;) Kilka dni temu znalazłam tam skrzyneczkę, którą mam zamiar wykorzystać do przechowywania nici. Przegródki są trochę większe niż standardowe bobinki. 
Na zdjęciu dodatkowo dzisiejsza dostawa mulinek :)


I trochę drobiazgów (kolor niebieski absolutnie nie jest przypadkowy): nawijarka do  nici (z której niestety nie jestem zadowolona), papierowe bobinki, tamborek o średnicy 10 cm, nożyczki i prujka.


Na tamborku jak zwykle coś nowego, chwalić się będę lada dzień ;)


Blog - Hop Candy w Turkusowym Hamaku

$
0
0
Dziś będzie wyjątkowy post. A nawet podwójnie wyjątkowy :)

Po pierwsze - dostałam propozycję dołączenia do Zespołu Turkusowego Hamaka :) Cieszę się ogromnie, że będę mieć okazję tworzenia tego wyjątkowego miejsca wraz ze wspaniałymi Współautorkami :)

Kolejna okazja to drugie urodziny Turkusowego Hamaka :) Zapraszamy więc do udziału w Blog - Hop Candy :) 




Moja nagroda to lawendowa zawieszka. Wybrałam jeden z moich ulubionych motywów-dziewczynkę autorstwa Veronique Enginger, a wyszywałam oczywiście na lnie:




Blog Hop Candy organizowane jest jednocześnie na 6 blogach: Uroczysko LunyMoja pasja- mój światZmierzch LunyNiteczki Hanulka, Dysiakowo i oczywiście Turkusowy Hamak :)
Na każdym z blogów Candy rozpoczyna się i kończy w tym samym czasie. Każdy blog sponsoruje własne nagrody - zapraszamy na każdy z blogów, abyście mogły zobaczyć jakie cukierasy przygotował dla Was nasz Zespół :).

 Żeby wziąć udział w losowaniu nagród na każdym blogu należy spełnić parę zasad.

1.
W Blog - Hop Candy może wziąć udział osoba prowadząca bloga, która zostawi komentarz pod tym postem oraz zbierze 6 banerów z blogów objętych Blog - hop Candy.

2. Na swoim blogu  umieszczacie na pasku bocznym podlinkowane banery z wszystkich blogów objętych "Blog - Hop Candy" czyli:


POSTY NA INNYCH BLOGACH BIORĄCYCH UDZIAŁ W CANDY POJAWIĄ SIĘ DO KOŃCA DZISIEJSZEGO DNIA, czyli 16.08.2014,  bądźcie więc czujni:)

W losowaniu nagrody wezmą udział tylko te wasze blogi, na których znajdzie się 6 banerów z podanych wyżej blogów oraz odpowiecie na pytanie, które znajdziecie w punkcie 4. regulaminu na blogu Turkusowy Hamak (pod TYM postem).
Poniżej do pobrania mój baner:



3. Zabawa trwa od 16 sierpnia do 5 września 2014 roku.

4. Losowanie nagród na wszystkich blogach objętych Blog - Hop Candy nastąpi 5 września 2014 r. wtedy też zostaną podane osoby, które zwyciężyły w losowaniu nagród na każdym z blogów. Osoby, które zostaną wylosowane proszone są o kontakt e-mail z blogiem, na którym zwyciężyły w celu podania adresu do wysyłki nagrody. Nie skontaktowanie się w terminie do 7 września 2014 r. do godziny 23.59 skutkować będzie ponownym losowaniem zwycięzcy.


Życzę Wam udanej zabawy :) 

Zawieszka z lawendą

$
0
0
W poprzednim poście pisałam o dwóch wyjątkowych okazjach - moim dołączeniu do Zespołu Turkusowego Hamaka i candy z okazji drugich urodzin tego bloga.

We wpisie tym mogliście zobaczyć jaką nagrodę przygotowałam. Dziś kilka szczegółów technicznych i więcej zdjęć.

Wzór dziewczynki pochodzi z książki "Mon journal au point de croix" Sophie Bester-Baque i Veronique Enginger. Kolory zmieniłam na niebieskie, by lepiej pasowały to hamakowego turkusu.
Wnętrze zawieszki wypełniłam poliestrowym wkładem i suszoną lawendą. Zapach jest obłędny!


Zweigart Belfast Linen 32ct, kolor Antique White
Nici DMC
Fioletowa wstążeczka
Suszona lawenda

Niebieska dziewczyneczka:



Zawieszka przed i po zszyciu:


Szczegóły w TYM poście :)Przypominam o zapisach na Blog-Hop Candy w Turkusowym Hamaku (do 5 września).

Ślubna SoDa po raz drugi

$
0
0
Dziś druga odsłona jednego ze ślubnych wzorów SoDa. Wyszywałam go już w zeszłym roku. Tym razem obrazek powstał na prośbę mojej szkolnej koleżanki jako prezent dla jej przyjaciół.

Zastanawiałam się, czy imiona wyszyć na środku nad postaciami, ale w końcu zdecydowałam się na taki układ - napisy są w równej odległości od serduszka:


Pan Młody:



Pani Młoda:



Po oprawieniu:


Dziękuję za liczne odwiedziny i komentarze :)

Przypominam o Blog-Hop Candy w Turkusowym Hamaku. Szczegóły TUTAJ.

TUSAL 2014 - sierpień

$
0
0
Sierpniowy pokaz niteczkowego słoiczka :)


Frywolitki

$
0
0
Moją wielką crafciarską miłością są oczywiście krzyżyki. Od czasu do czasu pozwalam sobie jednak na krótki romans... na przykład z frywolitkami.

Kolczyki te powstały jako inspiracja do Siłowni Twórczej "Ażury" w Turkusowym Hamaku.
Wykonałam je z białego kordonka (chyba z Aidy) i dodałam przezroczyste koraliki.


Zapraszam do udziału w tej Siłowni - prace można zgłaszać do 14 września.

Przypominam również o Blog Hop Candy w Turkusowym Hamaku, które trwa do 5 września.

Wrzesień

$
0
0
I skończyło się lato :( To astronomiczne oczywiście jeszcze trwa, ale pogoda (przynajmniej w Szkocji) jest już wybitnie jesienna...

Dziś kolejny obrazek z kalendarza Lizzie Kate - oczywiście szkolny ;)




Dziękuję za bardzo miłe komentarze na temat mojego romansu z frywolitkami ;)

Jeszcze przez pięć dni można zgłaszać się do udziału w Blog Hop Candy w Turkusowym Hamaku :)

SAL herbaciany - Darjeeling

$
0
0
Herbaciany SAL zbliża się ku końcowi, do zapełnienia został już ostatni rządek.

Wrześniowa herbatka to Darjeeling. Jest to wspólna nazwa dla różnych gatunków czarnej herbaty, które pochodzą z indyjskiej prowincji Dardżyling. Są to ponoć najlepsze gatunki na świecie.




Dziękuję za odwiedziny i wszystkie komentarze :)

Blog - Hop Candy w Turkusowym Hamaku WYNIKI

$
0
0
I nadszedł ten radosny dzień, kiedy mogę ogłosić zwycięzcę Blog - Hop Candy na moim blogu :)

Zanim jednak przejdę do wyników, chciałam bardzo podziękować za liczny udział w tej zabawie (na moim i na pozostałych blogach), za wszystkie interesujące i kreatywne odpowiedzi na pytanie zadane na Turkusowym Hamaku oraz za życzenia i gratulacje związane z moim dołączeniem do Zespołu TH :)

Każda ze Współautorek Turkusowego Hamaka przeprowadzi losowanie nagrody na swoim blogu.
Ja wybierałam spośród osób, które zapisały się pod moim postem. A brane pod uwagę były tylko te osoby, które na swoim blogu umieściły komplet banerków.

Nagroda ode mnie to lawendowa zawieszka z dziewczynką:


A jej nową posiadaczką zostaje:



Serdecznie gratuluję i proszę o kontakt mailowy (hanulek83@gmail.com) do 7 września do 23.59 :)
Brak kontaktu będzie skutkował ponownym losowaniem.

Just For You

$
0
0
Kilka dni temu moja Mama obchodziła urodziny.
Taką kartkę dla niej przygotowałam :)






Księżycowa metryczka

$
0
0
Już kiedyś o tym pisałam - nie lubię wyszywać jednego wzoru kilka razy. Niestety - czasem zdarza się tak, że na czyjąś prośbę wyszywam dany wzór powtórnie... Ale kiedy tylko sama decyduję co i dla kogo wyszywam, chętnie sięgam po nowe, nieznane mi wzory.

Tym razem wybór padł na uroczego misia na księżycu - jest to prezent z okazji narodzin synka znajomych.
Do prezentu dołączyłam też skromną karteczkę.



Aida Zweigart Belfast 16ct, kolor biały
Nici DMC


Kilka zbliżeń na misia:




I na gwiazdkę:


* * *

Dziękuję bardzo za życzenia urodzinowe dla mojej Mamy :)

Misiowa metryczka

$
0
0
Jeszcze przez chwilę pozostańmy w metryczkowym temacie.
Moja najnowsza praca to obrazek na zamówienie-ze znanym mi już wzorem. Na początku roku wyszywałam tego misia z różowym kocykiem.

Zwykle wyszywam tylko imię dziecka i datę urodzenia, ale tym razem na obrazku pojawiła się też waga i wzrost maluszka.







Magia herbaty

$
0
0
Druga połowa miesiąca to czas, w którym ogłaszamy na Turkusowym Hamaku temat kolejnej Siłowni Twórczej.
Tym razem jest to "magia herbaty". Temat bardzo wdzięczny, bo stwarza wiele możliwości. Można inspirować się herbacianym kolorem lub akcesoriami, w którym parzy się i podaje ten napój.

Przyznam się, że na swoją inspirację trafiłam zupełnie przypadkiem. Przeglądając jeden z ostatnich numerów TWOCS i szukając czegoś zupełnie innego, trafiłam na temat związany właśnie z herbatą. Z podanych wzorów można było stworzyć kartki, wizytówki na herbaciane przyjęcie i... zawieszki na torebki z herbatą.
I właśnie na to ostatnie się zdecydowałam.


Zestaw składa się z pięciu zawieszek, a herbaty to miętowa (Mint), rumianek (Camomile), angielska popołudniowa (English Afternoon), Earl Grey i lawenda (Lavender).






Haft wykonałam na Aidzie Zweigart 16ct w kolorze ecru, użyłam muliny DMC - bawełnianej i metalicznej.
Zamówiłam woreczki z organzy i filc w kolorach podobnych do kanwy. Dodałam też brązową wstążeczkę. Kanwę z filcem skleiłam klejem do tkanin.


Filc przycięłam na wymiar haftu (zostawiając dwie wolne kratki z każdej strony). Z klejem było trochę zabawy, bo nie chciał od razu złapać - dopiero po ok.trzydziestu minutach wszystko ładnie się skleiło.


Wszystkie razem:


I w towarzystwie herbaty:



Jak Wam się podoba takie wykorzystanie herbatkowych hafcików?

Serdecznie zapraszam Was do wzięcia udziału w tej Siłowni Twórczej. Szczegóły TUTAJ.

Candy na pożegnanie lata

$
0
0
Myślę, że to już najwyższy czas, by po raz kolejny podziękować moim Czytelnikom za odwiedziny, komentarze i wszystkie miłe słowa na temat moich prac. Cieszę się ogromnie, że podoba się Wam to, co tworzę i że mam swoje miejsce w sieci, w którym mogę to pokazać. 

Ogłaszam więc candy na pożegnanie lata - jutro bowiem zaczyna się już jesień...


Lawendowa zawieszka, która była nagrodą w Blog Hop Candy, wywołała duże zainteresowanie :) Postanowiłam więc wykonać ją jeszcze raz. Kolory może mało letnie, ale mam nadzieję, że wynagrodzi to wspaniały zapach lawendy :)

Kilka prostych zasad:

- do udziału zapraszam tylko osoby prowadzące bloga o tematyce rękodzieła (haft, scrapbooking, druty, szydełko, frywolitki etc.)
- komentarz pod tym postem = chęć udziału w zabawie
- na swoim blogu proszę umieścić banerek z linkiem do tego posta
- zapisy od dzisiaj do 22 października, do 23.59

Do wygrania m.in. lawendowa zawieszka:


Serdecznie zapraszam do zabawy :)

TUSAL 2014 - wrzesień

Październik

$
0
0
Zapraszam na jesienno-dyniowy październikowy obrazek :)

Byłam pewna, że to brązowe po prawej stronie to orzech laskowy, a okazuje się, że to jednak dynia (dzięki Piegucha :*)




Viewing all 1020 articles
Browse latest View live