Skończyłam go już kilka dni temu i nawet od razu zrobiłam zdjęcia, ale nie mogłam zabrać się za napisanie o tym posta... a jak dziś w końcu do tego przysiadłam, to okazało się, że chyba usunęłam część zdjęć z aparatu :( Zostało tylko jedno, więc resztę dorobiłam dzisiaj-a że pogoda paskudna to i zdjęcia byle jakie :( Ale nie chcę już dłużej czekać z tym postem, mam nadzieję, że moja praca mimo wszystko Wam się spodoba ;)
Na początek imbryczek w całej okazałości:
Na początek imbryczek w całej okazałości:
To jedno ocalone zdjęcie przedstawia fragment imbryczka jeszcze przed backstitchami:
Kilka zbliżeń:
Bardzo się cieszę, że skusiłam się na ten SAL, bo imbryczek szalenie mi się podoba :) W planach mam jeszcze filiżanki do kompletu, ale to może kiedyś ;) Na razie szukam ramki do imbryczka. Może okrągła?
* * *
W komentarzach pod ostatnią notką pojawiły się pytania o wszywanie wstążeczki do zawieszki. Właśnie kończę kolejną, tym razem zrobiłam zdjęcia z tego etapu tworzenia-wkrótce o tym notka :)